Kiedy auto ulegnie poważnej usterce lub wypadkowi, jego właściciel często zastanawia się, czy warto go naprawiać. Niestety nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi.
Wszystko zależy od wartości pojazdu, rodzaju uszkodzenia, a często także sentymentu do czterech kółek. Sprawdź, kiedy jeszcze warto udać się do warsztatu, a kiedy lepiej sobie odpuścić.
Kiedy warto naprawiać samochód?
Przede wszystkim wówczas, kiedy cena jego naprawy jest niższa niż wartość samochodu. Co jednak zrobić, kiedy ta różnica jest nieznaczna? Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wolisz poświęcić czas na reperowanie auta, czy poszukiwanie nowego. Warto także podkreślić, że uszkodzone auto możesz sprzedać lub oddać na złom, co również przyniesie Ci trochę gotówki (choć w tym drugim przypadku niewiele). W grę może wchodzić także sentyment, który wkrada się szczególnie w przypadku starszych samochodów. Choć czasem może przysłonić zdrowy rozsądek, to również warto go wciąć pod uwagę.
Kiedy nie warto naprawiać samochodu?
Samochodu nie opłaca się naprawiać przede wszystkim wówczas, kiedy oddanie pojazdu do serwisu wiązałoby się z wysokimi kosztami przekraczającymi wartość pojazdu. Wówczas reperowanie auta nie ma żadnego sensu ekonomicznego, a nawet kierowanie się sentymentem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Warto także rozważyć, czy naprawa ma sens, jeśli wymaga sprowadzenia skomplikowanych części, na które trzeba czekać tygodniami.
Samochód w tym czasie nie będzie zdatny do użytku, a jednocześnie trzeba będzie za niego płacić składki, co nie jest szczególnie ekonomicznym rozwiązaniem. Tym bardziej, jeśli potrzebujesz pojazdu do pracy.